Porażka z Manresą w EuroCup zabolała, bo mecz był jak najbardziej do wygrania. Choć wygraliśmy bitwę za trzy (Śląsk 43,8% vs. Manresa 17,9%), przegraliśmy wojnę, bo Baxi zdominowali Śląsk w fundamentalnych obszarach, na które nie wybaczają:

Rzuty inne niż 3pt: Manresa rozstrzelała nas z gry (55,3% 2P%), podczas gdy Śląsk ledwo dotknął (35,6% 2P%). Różnica 19,7% to przepaść, szczególnie że nie nadrobiliśmy tego w innych aspektach (same trójki to za mało).

Chaos: Zespół zanotował zaledwie 8 asyst przy 19 stratach. Ten koszmarny stosunek AST:TO (0,42). 13-punktowa różnica w asystach pokazuje, że drużyna nie generowała ofensywy, a to z kolei dało nam

Efekt piramidy: Hiszpanie mieli aż 13 asyst więcej i 5 zbiórek ofensywnych więcej. Punkty drugiej szansy, zespołowość, rzuty z wolnych pozycji, backdoor cuty…

B. Kulikowski [Min: 16:05 | Pkt: 9 | Ast: 0 | Zb: 1]:

Błazej Kulikowski był najbardziej efektywnym strzelcem meczu (eFG% 90%, TS% 90%) dzięki 3/5 trafieniom za trzy. Nie popełnił strat, co w meczu z 19 stratami jest osiągnięciem samym w sobie.

J. Urbaniak [Min: 21:29 | Pkt: 9 | Ast: 0 | Zb: 4]:

Urbaniak miał dobrą efektywność strzelecką (eFG% 56%), ale jego gra była analitycznie , przepraszam, nieco bezmyślna. Zagrał 21 minut bez ani jednej asysty a jego USG% było zbyt wysokie dla gracza, który nie generuje nic dla kolegów. (przypomina mi się Monta Ellis/COrey Maggette w złotych latach Bucks)

N. Kirkwood [Min: 25:55 | Pkt: 9 | Ast: 4 | Zb: 4]:

Kirkwood był jedynym generatorem gry (4 asysty), ale ceną za to było posiadanie. Jego 4 straty przy 4 asystach dały mu niebezpieczny AST:TO 1,0. Jego eFG% 58% było solidne, ale Net Rating -9 odzwierciedlało niestabilność, którą wnosił. Do tego to drugi mecz z rzędu (po Prokomie) kiedy ma po tyle samo asyst co strat.

S. Dordevic [Min: 17:30 | Pkt: 7 | Ast: 0 | Zb: 8]:

Osiągnął najwyższy w zespole PIR (9) i dominował na tablicach (8 REB), ale jego eFG% 37% było tragiczne. Mecz z celem z biedronki. Fizyczność i nic więcej.

K. Gray [Min: 26:45 | Pkt: 7 | Ast: 1 | Zb: 4]:

Gray był największym generatorem strat w zespole (4 TOV), a jego eFG% 39% było fatalne. Prawdziwy mistrz dezorganizacji, 8niestety z Prokomem było tak samo.

Minuty spędzone na walce o nieefektywne rzuty. Największy generator strat.

I. Sanon [Min: 14:54 | Pkt: 8 | Ast: 0 | Zb: 4]:

Sanon poświęcił wszystko dla chaosu. 4 straty przy 0 asyst to wskaźnik katastrofy. Mimo to, jego eFG% 46% jest wyższe niż u Graya, co świadczy o minimalnej, ale zawsze nieco lepszej skuteczności. Dramat.

J. Nizioł [Min: 24:19 | Pkt: 8 | Ast: 1 | Zb: 3]:

Jego siłą jest zmuszanie do fauli (7/12 FT), co sztucznie podnosiło TS%. Ofensywnie nie powalał (eFG% 20%), ale jego walka dała drużynie 7 punktów z linii. Próbował napędzić zespół plecakiem, ale to nie był ten dzień.

J. Coleman-Jones [Min: 15:48 | Pkt: 5 | Ast: 1 | Zb: 4]:

Straty (3 TOV) zniszczyły jego potencjalnie pozytywną efektywność. Chciał dobrze, ale wyszło jak ostatnio.

D. Davis [Min: 15:59 | Pkt: 0 | Ast: 0 | Zb: 4]:

Minuty spędzone na parkiecie miały zerowy wpływ ofensywny (0/3 FGA, 0/1 3P). Sądził, że obrona wystarczy, ale tak to nie działa.

A. Wiśniewski [Min: 10:06 | Pkt: 0 | Ast: 2 | Zb: 0]:

Jego minuty były kosztowne, ponieważ popełnił 2 straty i 0/3 FGA. Wyszedł na parkiet, by popełnić błędy i zejść.

A. Penava (F) [Min: 2:06 | Pkt: 0 | Ast: 0 | Zb: 0]:

Wszedł, zagrał, bez wkładu.

B. Czerniewicz (G) [Min: 9:04 | Pkt: 0 | Ast: 1 | Zb: 2]:

Zero punktów, ale zanotował 1 asystę i 2 zbiórki. Minimalny wkład.

Powoli zaczyna się rysować pewien schemat, który za kilka kolejnych spotkań pozwoli nam wyciągać bardziej analityczne wnioski co do wkładu niektórych graczy w grę @WKS_SlaskBasket . Początek sezonu, dajemy czas żeby się dograć, ale już teraz nie mogę pozbyć się wrażenia, że Śląsk po raz kolejny nie dogra sezonu w takim samym składzie, w jakim go zaczął.

Dziękuję za przeczytanie. 👊